Nagrody

W moim sądzie nagrody wyglądają tak, że jest to jedna wielka tajemnica. Patrzą chyba tylko na frekwencję. Kiedy miałam 30 dni zwolnienia, to nie dostałam nic. Gdy zapytałam dlaczego? – wytłumaczono mi, że 30 dni zwolnienia dyskwalifikuje mnie z możliwości przyznania nagrody. W czerwcu ubiegłego roku były jakieś dodatkowe pieniądze. Dostałam o połowę mniej niż wszyscy. Argumentem było to, że byłam na macierzyńskim, tyle…

Czytaj