Nr 2(2) maj 2016 r.
Współpraca związku zawodowego z pracodawcą w procesie definitywnego rozwiązania umowy o pracę nie daje się usprawiedliwić w żaden sposób.
W kwietniu br. w jednym z krakowskich sądów pracodawca zawiadomił w trybie art. 38 k.p. działające na terenie sądu dwie organizacje związkowe o zamiarze wypowiedzenia urzędnikowi sądowemu umowy o pracę na czas nieokreślony. Pracownik ten jest członkiem MOZ NSZZ „Solidarność” Pracowników Sądownictwa. W toku starań mających na celu obronę interesów pracownika uzyskaliśmy informację, że Rada Zakładowa Związku Zawodowego Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości RP przy Sądzie Okręgowym w Krakowie nie informowała pracowników o zamiarze wypowiedzenia im umów o pracę. Zapytana o stosowaną praktykę przewodnicząca Rady Zakładowej ZZPWS RP Katarzyna Bielarz stwierdziła, że faktycznie nie informuje zainteresowanych członków związku o zamiarze wypowiedzenia umowy o pracę, gdyż mogliby oni wtedy uciec na zwolnienie lekarskie. Zamiast tego rada zakładowa analizuje akta osobowe pracownika, orientuje się w jego sytuacji i zajmuje stanowisko w piśmie kierowanym do pracodawców. Odpowiedź taka została udzielona przez przewodniczącą po pytaniu jednego z koordynatorów „Solidarności” w obecności wszystkich uczestników reprezentujących organizacje związkowe na spotkaniu w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie. – Takie postępowanie związku zawodowego jest niewybaczalne – podsumował praktykę krakowskiej rady zakładowej z-ca koordynatora „Solidarności” – Dariusz Kadulski.
Współpraca związku zawodowego z pracodawcą w procesie definitywnego rozwiązania umowy o pracę nie daje się usprawiedliwić w żaden sposób. Podstawowym zadaniem związku zawodowego jest reprezentowanie indywidualnych interesów pracowników w nim zrzeszonych. Jedną z istotniejszych korzyści związanych z przynależnością do związku zawodowego jest możliwość uzyskania z wyprzedzeniem przez członka informacji o zamiarze wypowiedzenia mu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony – zresztą z tego właśnie powodu instytucja przewidziana w art. 38 k.p. jest tak bardzo krytykowana przez pracodawców. – Przynależność do związku daje pracownikowi gwarancję, że nie zostanie wyrzucony nagle, z dnia na dzień. Związek często informuje pracownika, że ma zostać zwolniony. Ten ma wtedy okazję na skorzystanie na przykład z możliwości wykonania zabiegu lub operacji, którą odkładał ze względu na wykonywaną pracę i udania się na zwolnienie lekarskie. To daje pracownikowi kilka tygodni spokoju i wypłacana jest mu pensja – mówi dla portalu Regiopraca.pl związkowiec z wieloletnim stażem.
Rada Zakładowa w Krakowie stara się przed pracodawcą zajmować stanowisko korzystne dla pracownika, akcentując powinność stopniowej eskalacji kar pracowniczych, poczynając od najmniej dotkliwych dla pracownika a unikając sięgania po te najbardziej restrykcyjne i niekorzystne dla niego – odpowiada Urszula Goluch-Nikanowicz, wiceprzewodnicząca Krajowej Rady ZZPWS RP. Rada zakładowa tego Związku nie jest zobligowana do zajmowania stanowiska w każdym przypadku zainicjowanego przez pracodawcę procesu konsultacji. Jeżeli nie znajduje argumentów na zakwestionowanie zasadności wypowiedzenia umowy o pracę w konkretnym przypadku, może złożyć pracodawcy oświadczenie, iż nie zgłasza zastrzeżeń do zamierzonego wypowiedzenia, może też w ogóle nie ustosunkować się do zgłoszonego przez pracodawcę zamiaru wypowiedzenia.
Nie uzyskaliśmy jednoznacznej odpowiedzi czy jednostki organizacyjne Związku Zawodowego Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości RP informują swoich członków o zamiarze wypowiedzenia pracownikowi umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony.
– Członkowie MOZ NSZZ „Solidarność” Pracowników Sądownictwa mogą być pewni, że zostaną poinformowani w każdym przypadku powzięcia przez nas informacji o zamiarze wypowiedzenia umowy o pracę – informuje przewodnicząca Edyta Odyjas. – To jedno z podstawowych praw osób zrzeszonych w związkach zawodowych. (GS)